Bogusław Linda

  • Bogusław Linda
  • dyrektor artystyczny Festiwalu Aktorstwa Filmowego im. Tadeusza Szymkowa

 

 

Najważniejszą rzeczą jaka jest potrzebna i mężczyźnie, i aktorowi, jest
prawda. Niezbędna do grania i do życia.
Niezbędna do tego, żeby móc stanąć przed lustrem i spojrzeć sobie w oczy.
A Tadeusz był prawdziwy do bólu – nie
chciał i nie umiał nic udawać. Fakt, że patronuje naszemu festiwalowi nie
jest zatem przypadkowy.

Spotkałem się z Tadeuszem kilka razy na planie filmowym – wprowadziłem go w
świat filmu dając rolę w reżyserowanych przeze mnie
„Seszelach”( 1990). Był moim wychowankiem, studentem we wrocławskiej PWST z
pierwszego rocznika, który prowadziłem do dyplomu.
Widząc, że jest kimś bardzo nietypowym, oryginałem, którego niekoniecznie
zauważą reżyserzy, a który posiada ogromną wrażliwość
i wielkie serce, namówiłem Czarka Harasimowicza, żeby napisał dla niego
rolę. A potem wrzuciłem go w kino gdzie grał m.in. w filmach Pasikowskiego.
Po tych naszych wspólnych występach Tadeusz zaczął działać samodzielnie.
Robił rzeczy niekonwencjonalne, filmy trudne.
Prawdziwa kariera była przed nim. Był osobowością ciekawą, szlachetną i
nietuzinkową. Był bezkompromisowy w tym co robi i bardzo
szczery w aktorstwie, a to podstawa w tym zawodzie. Dopiero kiedy odszedł
okazało się, że jest to osoba, której nam brakuje.
Fajnie, że właśnie taki gość, a nie supergwiazda, jest nazwiskiem
festiwalu. Cieszę się, że w ten sposób mogę walczyć o pamięć
o Tadeuszu i być z nim tworząc ten festiwal. Cieszę się, że znów moje losy
splatają się z Wrocławiem, gdzie pracowałem przed laty.

top
aktualności    program     akredytacje     archiwum     kontakt